OBOWIĄZEK INFORMACYJNY

Zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE informujemy, iż na stronie internetowej Administratora znajduje się obowiązek informacyjny (zgodnie z art. 13 RODO), w którym wskazujemy w jaki sposób Państwa dane osobowe przetwarzane są przez Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego ul. Nowy Rynek 11; 09-400 Płock. Prosimy o zapoznanie się z niniejszą klauzulą informacyjną

PLIKI COOKIES

Informujemy także, iż my i nasi partnerzy wykorzystujemy technologie, takie jak pliki cookies, i przetwarzamy dane osobowe, takie jak adresy IP i identyfikatory plików cookies, w celu spersonalizowania treści w oparciu o Twoje zainteresowania, mierzenia wydajności treści oraz uzyskiwania wglądu w odbiorców, którzy widzieli treści. Kliknij poniżej, aby wyrazić zgodę na wykorzystanie tej technologii i przetwarzanie danych osobowych w tych celach. Jeśli nie chcesz, aby pliki cookies były wykorzystywane, kliknij w link Zarządzanie cookies, aby dowiedzieć się jak je wyłączyć.

Informujemy Ciebie, że w ramach serwisu używane są także także tzw. „niezbędne” pliki cookies niezbędne do funkcjonowania strony internetowej, umożliwiające korzystanie z usług dostępnych w ramach Serwisu, służące do zapewnienia bezpieczeństwa, np. wykorzystywanie do wykrywania nadużyć w zakresie uwierzytelniania itp. Szczegóły zawarte są w Polityce Prywatności

W przypadku pytań i wątpliwości co do zakresu przetwarzania Twoich danych przez Administratora zalecamy kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - p. Rafałem Andrzejewskim. Kontakt: iod@teatrplock.pl, lub tel. 504 976 690.

Polityka Prywatności  |  Zarządzanie cookies
ROZUMIEM
Znajdź nas:

Zmarł dr Bohdan Urbankowski - wieloletni kierownik literacki Teatru

Bohdan Urbankowski

Ze smutkiem informujemy, że wczoraj – 15 czerwca, zmarł wieloletni kierownik literacki Teatru Dramatycznego w Płocku, dr Bohdan Urbankowski – poeta, filozof, dramaturg, eseista, twórca ruchu Nowego Romantyzmu. Z Płockiem związany był od wczesnych lat 60. XX wieku, z płockim Teatrem od 1981 do 2011 roku, początkowo jako dramaturg. Napisał ponad 50 książek – dramatów, esejów i zbiorów poezji. Wśród nich znajdują się prace filozoficzne („Myśl romantyczna”, „Absurd – ironia – czyn”,” Kierunki poszukiwań”), zbiory sztuk teatralnych i radiowych („Dramaty płockie”, „Sny o ojczyźnie”), wiersze („W cieniu”, „Głosy”, „Dojrzewanie”,” Chłopiec, który odchodzi”, „Erotyk dla następcy”) i monografie: Adama Mickiewicza, Fiodora Dostojewskiego, Jozefa Piłsudskiego, Karola Wojtyły i Zbigniewa Herberta. Jego szkice „The Romantic Teatre; its bounds and the overstepping of bounds” oraz „The unknown Witkacy” zostały nagrodzone na międzynarodowych konkursach. W 1972 otrzymał nagrodę im. J. Czechowicza (za zbiór poezji pt. „Głosy”), a w 1993 także Nagrodę im. J. Słowackiego (za wydane powtórnie nakładem własnym „Głosy”) oraz Laur Posła Prawdy i tytuł Księcia Poetów (za trzecie wydanie „Erotyku do następcy” i czwarte wydanie „Głosów”) w 1993. W 2001 otrzymał dwukrotnie Medal Solidarności „Zasłużony w Walce o Niepodległość Polski i Praw Człowieka” oraz odznakę „Zasłużony Działacz Kultury” za pracę w podziemnym ruchu wydawniczym (1982-1989), a w rok później za patriotyczny charakter twórczości Medal Polonia Mater Nostra Est. W tym samym 2002 został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi za zasługi w twórczości literackiej i osiągnięcia w działalności społecznej. 30 stycznia 2014 Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich przyznało mu nagrodę specjalną „Laur SDP” za rok 2013. Za swoją publikację "Józef Piłsudski: Do Polaków! Myśli, mowy i rozkazy" (wyd. Biały Kruk) Urbankowski w 2017 r. został wyróżniony nagrodą Książki Miesiąca przez Magazyn Literacki "Książki". W 2014 prezydent Bronisław Komorowski odznaczył go Krzyżem Wolności i Solidarności. W 2016 prezydent Andrzej Duda odznaczył go Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2017 otrzymał od ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, a w 2018 także Doroczną Nagrodę MKiDN im. Tomasza Merty „Między literaturą a historią”.

W pamięci płocczan i ludzi teatru pozostanie na zawsze żywą legendą, ale i dobry człowiek, pełen ciepła i spokoju, zawsze gotowy na dialog i współpracę.

Wyrazy współczucia dla żony i córki, składa Dyrekcja i cały Zespół Teatru Dramatycznego w Płocku.   

Bohdan Urbankowski (1943) – poeta i filozof, twórca ruchu Nowego Romantyzmu. Ukończył polonistykę i filozofię na Uniwersytecie Warszawskim. Jego praca doktorska Dostojewski – dramat humanizmów doczekała się dwóch wydań. Organizator i przewodniczący Międzyuczelnianej Sekcji Badań Filozofii Polskiej. W latach 1992-2000 był prezesem Warszawskiego Oddziału Odnowionego Związku Literatów Polskich. Członek Rady Instytutu Historii Nurtu Niepodległościowego, od roku 2000 prezes Ogólnopolskiego Klubu Poetów.
Przez lat trzydzieści (1982-2011) był kierownikiem literackim Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku, jednym z najbardziej zasłużonych animatorów kultury na Mazowszu, organizatorem Międzynarodowych Dni Poezji, Sejmików Kultury Narodowej, Płockich Dni Romantyzmu i ponad stu sesji naukowych.  Za te zasługi otrzymał nagrodę Prezydenta Płocka, medal Zasłużony dla Ciechanowa i odznaczenie Pro Masovia. Za działalność podziemną w woj. Mazowieckiem Rada oddziału NSZZ „Solidarność” w Gostyninie odznaczyła go w 2015 roku Płomieniem Solidarności.
W roku 1993 kandydował z listy KPN na senatora w Województwie Płockim, uzyskując ponad dwadzieścia jeden tysięcy głosów. W roku 2000 był kandydatem środowisk niepodległościowych na stanowisko prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, co wywołało ataki „Trybuny Ludu” i środowisk postkomunistycznych. Stypendysta Instytutu Piłsudskiego w Nowym Jorku i Fundacji Dembińskiego w Paryżu, dwukrotny delegat na zjazdy Ligi Antykomunistycznej (obok Rafała Gan-Ganowicza), przewodniczący Rady Programowej Związku Piłsudczyków.

W czasach PRL był inwigilowany przez Służbę Bezpieczeństwa (figurant „Romantyk”) i wielokrotnie usuwany z pracy. W 20. rocznicę powstania „Solidarności”, za działalność pisarską i wydawniczą w podziemiu (1982-89), otrzymał od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznakę Zasłużonego Działacza Kultury. Jest także Kawalerem społecznego orderu POLONIA MATER NOSTRA EST (2002), Srebrnego Krzyża KPN Zasłużony dla Niepodległości oraz Krzyża Wolności i Solidarności (2014). W 2016 roku został odznaczony medalem Za zasługi dla niepodległości 1956-1989, a także orderem Pro Patria. Od tego roku jest też członkiem nadzwyczajnym Światowego Związku Żołnierzy AK. W roku 2017 został Człowiekiem Roku „Klubu Ronina”, otrzymał Złote Skrzydła („Żeby Polska była Polską") Towarzystwa Patriotycznego i uhonorowany został Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Rok później otrzymał srebrny medal Zasłużony Kulturze Gloria artis.

W 1969 r. Bohdan Urbankowski otrzymał nagrodę im. Józefa Czechowicza, za zbiór poezji pt. „Głosy”. Poszerzona wersja tego tomu otrzymała przyznawaną przez Konsulat Austrii Premię Georga Trakla za rok 1992. W 1971 r., podczas XI Łódzkiej Wiosny Poetów, Urbankowski otrzymał Medal „Boruty” – „Za piękno i odwagę”. Pracom Jury przewodniczyła prof. Stefania Skwarczyńska, fundatorem medalu był rzeźbiarz i poeta Andrzej Piotrowski. Nagrodę – ex aequo, otrzymał także zdobywca Księżyca Neil Armstrong, a wręczenie medalu odbyło się w Warszawie na lotnisku Okęcie.

Urbankowski otrzymał także najbardziej prestiżową nagrodę poetycką w Polsce im. Juliusza Słowackiego za rok 1992, a rok później Nagrodę Specjalną XXII Warszawskiej Jesieni Poezji oraz: tytuł Księcia Poetów za trzecie wydanie „Erotyku do następcy” i czwarte wydanie „Głosów”. W roku 2018 ukazało się 7 wydanie tego zbioru. W roku 2005 otrzymał Nagrodę im. Cypriana Kamila Norwida w dziedzinie literatury. W marcu 2015 r. - Nagrodę Przeglądu Wschodniego, za poświęconą Piłsudskiemu książkę „Marzyciel i strateg”.

Ma w swym dorobku książki z dziejów polskiej filozofii, m.in. 4-tomowe dzieje myśli polskiej p.t. Źródła” (Nagroda MKiDN w roku 2018) dwanaście zbiorów poezji, scenariusze radiowe i telewizyjne, dziesięć widowisk plenerowych, opowiadania: Oparci o śmierć, Krew nie wysycha nigdy; oraz powieści: Ścieżka nad drogami. Fraktale, Gwiazdy rdzewieją na dnie Wisły, której wcześniejsza – dramaturgiczna wersja utworu wystawiona została na deskach Teatru Dramatycznego w Płocku (prapremiera w reż. Marka Mokrowieckiego, 6.10.2018 r.). A także dramaty: Żelazne kwiaty (prapremiera w płockim teatrze, 11.11.1988), Ballada o Hubalu, i Mochnacki, które były efektem Manifestu Teatru Romantycznego. Jego dramaty radiowe i sceniczne zebrane zostały w trzech książkach: Chłopiec, który odchodzi, Dramaty płockie i Sny o ojczyźnie. W oparciu o tom wierszy pt. Głosy, zrealizowane zostały słuchowiska w Bratysławie, w Pradze i kilkakrotnie w kraju. Poświęcona papieżowi Janowi Pawłowi II monografia Trzema drogami nadziei doczekała się przekładu na j. słowacki a jej fragmenty na j. ukraiński. 

Bohdan Urbankowski we wspomnieniach Marka Mokrowieckiego

Poznaliśmy się w 1990 roku, kiedy obejmowałem płocki Teatr. Telefonował z Nowego Jorku z pytaniem – czy zamierzam z nim współpracować? 
Doktor Bohdan Urbankowski – patriota, filozof, poeta, pisarz, dramaturg. Był kierownikiem literackim płockiego Teatru w latach 1982 – 2011. Ogłosił, wspólnie z dyrektorem Andrzejem Marią Marczewskim, „Manifest – Płock Stolicą polskiego Romantyzmu”, w którym formułuje program artystyczny teatru:
 …Propozycją naszą jest stworzenie Teatru Romantycznego, mniejsza o to, czy związanego z jakąś jedną placówką (np. w Wałbrzychu), czy też kontynuującego tradycję wędrownych trup. Kultura tworzy system naczyń połączonych na tyle, że mniej jest ważne, w którym miejscu wprowadzone doń zostaną pewne ideały, wartości i wzorce – ważne jednak, by one zaistniały. Dramat ma tutaj szczególnie doniosłą rolę: może być formą sakralizującą wszystko, co się wewnątrz niej pojawi (mówimy o szczególnym typie – dramacie romantycznym), może nie sakralizować nawet… samej religii, ba! tworzyć nawet paradoksalne „sacrum laickie" i co ważne – jest neutralną płaszczyzną spotkania, bardziej tolerancyjną niż religia. Jest także bardziej obiektywną formą przekazywania i przechowywania wartości najcenniejszych dla każdego narodu – bez względu na to, z jakiej sfery i z jakiej epoki pochodzą… 
Głównym adresatem Teatru Romantycznego winno być młode pokolenie Polaków, gdyż ono tylko może wybudować Polskę przyszłą – inną i lepszą od obecnej. Teatr Romantyczny byłby więc teatrem pokoleniowym. Musiałby także być teatrem angażującym – uzupełniającym swoje prezentacje dyskusjami, spotkaniami autorskimi, wystawami itp. W przyszłości taki teatr mógłby się stać na swoim terenie placówką organizującą całe życie kulturalne od przedstawień po malarstwo (scenografia) i dyskusje klubowe na wszystkie możliwe tematy…
Jednym z zadań Teatru Romantycznego musi być inspirowanie twórczości o wysokich walorach etycznych i estetycznych, kształtującej moralną i polityczną wrażliwość narodu… 
Uzupełnieniem Teatru Romantycznego winna być Scena Myśli Politycznej, prezentująca – w atrakcyjnej formie – przemyślenia i problemy od twórczości Mochnackiego począwszy – do polskich i światowych politologów współczesnych. Do każdego z przedstawień, nie tylko na Scenie Myśli Politycznej, dołączone byłyby w formie broszur teksty i omówienia...
Bohdan Urbankowski przez 30 lat swojej działalności w płockim Teatrze miał wpływ na jego repertuar. Na płockiej scenie ukazały się trzy prapremiery jego dramatów:
w 1984 roku „Chłopiec, który odchodzi” w reż. Jerzego Stępniaka;
w 1988 roku „Żelazne kwiaty” w reż. Grzegorza Sobocińskiego;
w 2018 „Gwiazdy rdzewieją na dnie Wisły” w reż. Marka Mokrowieckiego. 
W dwóch ostatnich ukazał postać Marszałka Józefa Piłsudskiego, a trzeba pamiętać, że „Żelazne kwiaty” miały prapremierę w czasach PRL.
Kiedy na początku lat 90. druh Wacław Milke rzucił pomysł zorganizowania Dni Historii Płocka, napisał „Masława” (dramat o wprowadzeniu chrześcijaństwa na Mazowsze) – pierwsze z kilkunastu widowisk historycznych ukazujących ważne wydarzenia z dziejów miasta i regionu. 
Oparte na materiałach archiwalnych przywracały pamięci często zapomniane fakty i postacie: 
„Ostatni Sejm wolnej Polski” – niewiele osób pamięta, że w Płocku obradował Sejm w czasie Powstania Listopadowego;
„Płonące cyfry 63” – poświęcone były dziejom Powstania Styczniowego;
„Rok 20” – obronie Płocka w wojnie polsko-bolszewickiej; 
„Po tamtej stronie Wisły” – w 80. rocznicę przyłączenia Radziwia do Płocka.
Widowiska Bohdana graliśmy w różnych miejscach: przed Katedrą, na Tumach, przed pomnikiem Broniewskiego, przy sądzie; a oglądała je wielotysięczna publiczność. To dzięki Jego pracy ludzie mogli odnajdować swoją tożsamość, czerpać dumę z bycia obywatelami regionu, w którym tak wielu poświęcało swoje życie dla Ojczyzny. Wielka, a nienachalna lekcja patriotyzmu. 
Konsultowałem z Nim wszystkie nasze teatralne przedsięwzięcia. Uwielbiałem jego dysonans do dziejących się wydarzeń i lapidarne komentarze. Uwielbiałem nasze telefoniczne rozmowy, kiedy podnosił słuchawkę, słyszałem zawsze „Witaj kochany”…
Strzępy wspomnień. To Bohdan wymyślił, żeby „Dziady” grać w płockiej Katedrze. A kiedy zorganizowaliśmy pierwszy happening pod pomnikiem Broniewskiego, a wiersze poety mówiliśmy „sobie a muzom”, bo nie było żadnych widzów, Bohdan na dwudziestostopniowym mrozie wygłosił esej o życiu i poezji poety. 
Z racji swoich „obowiązków służbowych” Bohdan pisał artykuły do naszych towarzyszących każdej premierze programów. To nie były artykuły, ale małe arcydzieła, miniaturowe eseje. Zawierające nie tylko ideę inscenizacji, ale Jego osobisty, osobny komentarz dotyczący sztuki, autora i percepcji dzieła w czasach nam współczesnych. No i jako, że wielką Jego miłością był Marszałek Józef Piłsudski, jego postać, wspomnienie o nim przemycał, gdzie się tylko dało. Pierwszy bodajże raz przy programie do „Jeremiasza” Wojtyły, potem w „Dziadach”. Wiele razy czytam program, a tu parę zdań o Marszałku. Dzwonię, „Bohdan, na litość, co z tym ma wspólnego Marszałek?” „No wiesz kochany, Marszałka nigdy dość”. Stało się to rodzajem zabawy ciągnącej latami. 
Wielu wspólnych pomysłów nie udało się zrealizować. Żałuję, że nie posłuchałem Bohdana, który pragnął obejrzeć na scenie swój tom poetycko-prozatorski „Głosy” poświęcony pamięci więźniów obozów koncentracyjnych. Zrealizował je Henryk Jóźwiak w prowadzonym przez siebie Teatrze Remedium. Przedstawienie na warszawskim Festiwalu Juwenalia III Wieku zyskało Grand Prix.
Moje wspomnienie dotyczy głównie działalności Bohdana w płockim Teatrze, a przecież był on wielokrotnie nagradzanym w kraju i za granicą poetą, publicystą (wystarczy wspomnieć „Czerwoną mszę”), dziennikarzem, modus vivendi wielu konkursów poetyckich ze szczególnymi zasługami dla Płocka. 
Był człowiekiem o jasno określonych poglądach politycznych, działał czynnie w czasach PRL w opozycji. No i był doktorem filozofii. Jego ostatnim dziełem, które mi z dumą pokazał była „Historia filozofii polskiej”. Dwa tomy przedstawiające znanych tylko garstce fachowców filozofów polskich. Niesamowita praca. Pokazał mi ją podczas naszego ostatniego spotkania, latem ubiegłego roku, w swoim mieszkaniu na warszawskim Ursynowie. Gościłem u Niego wielokrotnie. Zawsze wychodził po gościa do windy. Wchodziło się do Niego wąskim przedpokojem. Wąskim – bo po obu stronach stały regały od podłogi do sufitu zapełnione książkami. Gościnne panie – Lidka, żona i córka Hania wprowadzały gościa do gabinetu gospodarza. Na jednej ścianie obrazy, pozostałe wypełniały regały z książkami. Książki były wszędzie, na stole, na biurku. Ba, żeby dostać się na fotel, trzeba było podążać labiryntem, który wyznaczały leżące na podłodze książki.
Takim Cię widzę. W świecie mądrości i poezji. Wiernego swoim ideałom, niedbającego szczególnie o tzw. dobra doczesne, ale nie oderwanego od rzeczywistości tylko tkwiącego w niej i kształtującego ją poprzez swoją działalność. I ten wyrazisty osąd dziejów i ludzi. I jeszcze specyficzne poczucie humoru.
I Twój głos „Witaj kochany". 

Marek Mokrowiecki
Dyrektor Teatru Dramatycznego
im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku